Pomimo coraz większych pamięci naszych urządzeń zachodzi czasem potrzeba zwiększenia zasobów. Nie zawsze da się rozbudować przestrzeń na pliki, ale zawsze da się odzyskać miejsce, nierzadko bardo cenne.
O ile przy komputerach dyski są większe to przy urządzeniach mobilnych każde 100 MB może być na wagę złota.
Poniżej cztery proste sposoby na pozbycie się zbędnego balastu bajtów.
1. Oczyszczanie.
Komputery posiadają narzędzia systemowe sprawdzające zasoby zajmowane przez pliki tymczasowe programów np. przeglądarki internetowe, przeglądarki multimediów, pliki tymczasowe systemu operacyjnego. Tak samo można oczyścić aplikacje w smartfonie czy tablecie, przy czym w urządzeniach mobilnych każda aplikacja może zawierać dane związane z aktywnością w danej aplikacji. Po usunięciu takich danych może zniknąć np. historia zapisanej gry, ale aplikacja będzie działać.
W systemach komputerowych jest to zazwyczaj opcja nazwana „Oczyszczanie dysku”. W urządzeniach mobilnych będzie funkcja „Czyszczenie pamięci”. Na ogół wywołanie takiego polecenia najpierw uruchamiania analizę urządzenia pod kontem zajmowanej pamięci. Dopiero po wyświetleniu listy z zajmowanymi bajtami pamięci jest możliwość zatwierdzenia akcji do wykonania, czyli usuwania pików.
Należy pamiętać, że taka operacja jest nieodwracalna, więc należy się zastanowić przed zatwierdzeniem.
Operacja oczyszczania może zająć około kilku minut w zależności od ilości odzyskiwanego miejsca.
Ile można odzyskać?
Komputery nawet do kilkunastu GB. Smartfony i tablety od kilkudziesięciu MB do kilku GB.
2. Kompresja.
To czego nie możemy usunąć można archiwizować na dysku lokalnym w archiwach ZIP. Sprawa dotyczy raczej komputerów.
Po zebraniu dokumentów i plików w konkretnych folderach można spakować takie do pojedynczych plików ZIP. System operacyjny powinien umożliwiać taką opcję z menu kontekstowego danego katalogu.
Ta metoda ma dwie zalety. Po pierwsze przenosimy do archiwum nieużywane, ale potrzebne i ważne pliki, a po drugie umożliwiamy sobie łatwiejsze zarządzanie paczkami plików np. kopiując na dysku zewnętrzne lub nagrywanie na płyty, ewentualnie wysyłanie mailem.
Ważne. Metoda sprawdza się przy dużych ilościach dokumentów elektronicznych. Raczej nie nadaje się do pakowania zdjęć z wakacji.
Ile można odzyskać?
Komputery nawet do kilku GB przy dużej ilości plików.
3. Usuwanie
Nie zdajemy sobie sprawy, ile niepotrzebnych zdjęć, dokumentów i kopii znajduje się w naszym komputerze czy smartfonie.
Częste pobieranie plików z internetu zaśmieca pamięć. Na komputerze jest to mniej odczuwalne, ale w urządzeniu mobilnym może zaskoczyć. Warto sprawdzić to, odnajdując w smartfonie ikonę „Pobrane pliki” (lub podobnie nazwane). Znajduje się tam cała artyleria plików pdf, ZIP, jpg, doc i innych.
Ile można odzyskać?
Od kilkudziesięciu MB do kilku GB.
4. Archiwizacja.
Operacja opiera się na jednej zasadzie: przenieść ile się da na zewnętrzne zasoby. Do dyspozycji jest dużo możliwości, co kto lubi: płyty CD, dvd, blu-ray, pendrive, dyski zewnętrzne, serwery lokalne, serwery w chmurze.
Metod jest wiele. Można kopiować całe dyski, foldery jak leci, można segregować zawartość folderów, można pakować do plików ZIP jak w metodzie nr 2. Przyjmując konkretne kryteria można archiwizować wg wielkości plików, wg daty, wg treści.
Na komputery istnieje wiele programów do archiwizacji, ale to miały być proste metody. Tak samo dla smartfonów istnieją aplikacje, które tworzą kopię całego systemu na kartę microSD, albo programy do kopiowania całej zawartości telefonu na dysk komputera, ale to innym razem.
Ile można odzyskać?
Komputery nawet do kilkudziesięciu TB. Smartfony i tablety od kilkudziesięciu MB do kilku GB.
PS.
Istnieje możliwość odinstalowania niektórych niepotrzebnych programów i aplikacji. Na komputerze na koncie z prawami do instalacji można usuwać wiele, natomiast na smartfonie czy tablecie usunięcia niektórych aplikacji nie da się wykonać, ponieważ zostały zablokowane przez producenta.
